Skip to content
Ciekawość zamiast lęku?

Ciekawość zamiast lęku?

Jeżeli też czasami odczuwasz lęk i nie zawsze wiesz jak sobie z nim poradzić. Może Twoi klienci mówią o obawach i potrzebujesz dowiedzieć się więcej na temat tego jak powstają i działają emocje. Jeśli twoje sposoby na pracę z niepokojem nie są wystarczająco skuteczne. Sprawdź czy możesz podejść do lęku zupełnie inaczej…

Lęk jest powszechny, dla gatunku ludzkiego. Trudno przetrwać na ziemi bez wsparcia tej emocji. Wszyscy się boją, ale rzadko się do tego przyznajemy. Kierują nami normy kulturowe, które mówią, że nie wypada pokazywać własnych słabości. Obserwuję, że  budujemy obraz siebie na zewnątrz jako istot bez skazy. Kto wie, może wiele osób nie przyznaje się do lęku nawet przed sobą. Czym zatem jest lęk? To nasza reakcja na wyobrażone lub pomyślane zagrożenie (często nieświadome). Warto odróżnić lęk od strachu, czyli odruchowych reakcji na rzeczywiste zagrożenie. W czasie sesji coachingowej często pojawia się temat emocji, w tym lęku. Uczymy się na szkoleniu jak wspierać klientów w radzeniu sobie z emocjami, ale skutecznych metod nigdy dość.

Dlaczego zatem nie chcemy czuć lęku? Powodów może być wiele, choć często są one związane z faktem, że ogranicza nas w działaniu. Tylko czy nie jest możliwe, żeby równocześnie działać i czuć lęk? Tak, pod warunkiem, że doprowadzimy do sytuacji kiedy nasze emocje będą na odpowiednim poziomie. Jak to zrobić? Możesz skorzystać z metody składającej się kilku prostych kroków:

  1. Zaakceptuj, że czujesz emocje, na przykład lęk
  2. Poświęć czas, żeby zrozumieć jaka jest przyczyna jego pojawienia się
  3. Zaplanuj co zrobić żeby nie przeszkadzał ci w działaniu
  4. Wdrażaj systematycznie plan z punktu 3 w życie

Nasze lęki powstają w umyśle, dlatego skutecznie jest patrzeć przez pryzmat umysłu na lęk i nauczyć mózg takich reakcji, które w momencie pojawienia się lęku będę budziły odruch zdziwienia. Tworzymy wtedy zdrowy dystans do tego co czujemy nie dając się porwać lękowi. Przychodząc na świat, prawdopodobnie wszyscy rodzimy się zdziwieni. Potem, z czasem, kiedy mamy coraz więcej doświadczeń, możemy przewidzieć różne zdarzenia i sytuacje, niewiele jest nas w stanie zaskoczyć i nasze zdziwienie stopniowo mija. Warto przypomnieć sobie ten stan i wykorzystywać w codziennym życiu. Wykonaj krótkie ćwiczenie i pomyśl jaka myśl przyszłoby ci do głowy zaraz po urodzeniu. Jakie by to było pytanie?

A kiedy mowa jest o dzieciach, to jeśli jesteś rodzicem, zapewne zwracasz uwagę na to jakiego sposobu traktowania emocji uczysz swoje pociechy. Moje obserwacje, ale też wiele własnych doświadczeń pokazują, że opiekunowie często systematycznie uczą tłumienia emocji, mówiąc na przykład: już się nie bój, uspokój się itd. Może dlatego, że sami nie radzą sobie z własnymi emocjami? Zamiast tego lepiej jest zauważyć  i uznać emocje dziecka, a nawet pochwalić, że o tym mówi. Możemy tez powiedzieć, że sami też czasami odczuwamy lęk.

Nasze emocje możemy poddawać treningowi, podobnie jak mięśnie. Możemy uczyć się nowych użytecznych reakcji w różnych sytuacjach życiowych, szczególnie tych trudnych. Jednym ze sposobów jest wykorzystanie koncepcji o informacyjnej naturze emocji. Kiedy pojawi się jakieś uczucie, które jest dla ciebie trudne, lub nie akceptujesz go, zastanów się chwilę nad tym jaki komunikat za tym się kryje. Jaką wiadomość ma dla ciebie twoja emocja. Najczęściej taka zmiana perspektywy powoduje zwiększenie akceptacji własnych uczuć i przyjęcie ich. Mogą wtedy spokojnie odejść spełniwszy swoją funkcję.

Kiedy czujesz lęk skutecznie działa też zamiana postawy emocjonalnej na zadaniową. Uznaj, że pojawia się taki stan i działaj mimo to. Wtedy zaobserwujesz, że lęk albo mija albo w ogóle nie przeszkadza ci w działaniu.

Możesz też wybrać skrajnie odmienną metodę, a mianowicie skoncentrować się na swoim wnętrzu. Badania profesor Marry Hellen Immordino – Yang nad stanem domyślnym (default mode) czyli ćwiczeniami uważności, introspekcji czy relaksu umysłowego pokazują, że uwaga wewnętrzna ma moc redukcji lęku. Najprostszym sposobem jest koncentracja na pojawiającym się lęku i możliwe spokojne oddychanie z równoczesną koncentracją na emocji, a nie wyobrażeniach, które masz w głowie.

Zapewne czujesz czasami lęk przed oceną. Każdy miał dużo okazji do tego, żeby nauczyć się reagowania niepokojem na sytuacje oceny, od przedszkola, przez cały okres edukacji. Często utrwalamy ten nawyk także w pracy. Dobrze jest wtedy skoncentrować empatycznie się na zrozumienie zachowań innych ludzi, właśnie tych oceniających. Pomaga także zrozumienie, że mają oni prawo do swoich osądów, które absolutnie nie mają charakteru obiektywnego. Wtedy mniej koncentrujemy się na przeżywaniu skutków takich zachowań

Z pewnością najsłabiej działa zaprzeczanie i wypieranie faktu, że mamy jakiekolwiek lęki. Zdarza się, że wracają wtedy ze zdwojoną siłą w najmniej oczekiwanym momencie.

Jeśli temat lęku, czy emocji jest dla ciebie ważny w pracy coacha, zachęcam do przeczytania „A może nie ma się czego bać. Jak Zamienic lęk w ciekawość”. Pisząc ten artykuł korzystałem z informacji zawartych w tej książce. Znajdziesz tam rzetelną wiedzę popartą badaniami  na temat sposobów na radzenie sobie z emocjami, szczególnie lękiem zarówno w codziennym życiu, oraz na sesjach coachigowych.

Rafał Nykiel

 „A może nie ma się czego bać. Jak Zamienic lęk w ciekawość” Leszek Mellibruda i Dagny Kurdwanowska. Wydawnictwo Edipresse, 2018.

Back To Top